Właśnie na naszych oczach kolejny świąteczny cykl wydarzeń stał się historią, choć pewnie kilka setek kalorii w dalszym ciągu jak złe duchy błąka się bezpańsko powodując przyrost ciał, kolejna próba ucieczki od niektórych rytuałów świątecznych tradycyjnie spaliła na panewce, kolejne postanowienia noworoczne i życzenia mają szansę na spełnienie, no i kolejne
prezenty znalazły odbiorców. Na przykład pudełko dla wielbicielki
czerni, bieli i Michaela Jacksona.
Praca przy nim sprawiła mi dużą przyjemność, bo wymagała nieco innego bardziej ascetycznego podejścia do tematu, co u ortodoksyjnej zwolenniczki vintag'u nie jest takie oczywiste, choć było mi smutno, że musiałam przyciąć Michaelowi stópki i kapelusz, przez co jego charakterystyczna postać straciła na wyrazistości. Mam nadzieję, że mimo wszystko pudełko zaspokoiło młode gusta i znajdzie godne zastosowanie.
Przy okazji dowiedziałam się trochę o Michaelu, który jako pierwszy czarny wokalista dzięki wydaniu płyty "Thriller" spowodował zatarcie granic koloru skóry w muzyce, co do momentu jej wydania było niepisanym, ale oczywistym podziałem społecznym a po niej świat oszalał i kolejna segregacja w bezkrwawy wręcz entuzjastyczny sposób poleciała na łeb na szyję.
Doszło też do wymiany z Basią z bloga Made by Rita a woziłyśmy się z tymi drobiazgami, wstyd
powiedzieć jak długo. Ja dostałam uroczą tildę-anioła z mnóstwem słodkich
drobiazgów i nie chcę wiedzieć ile pracy kosztuje stworzenie takiej ilości szczegółów tym bardziej, że szycie to moja nemezis,
o czym w niemy sposób przypomina mi stos nieprzyszytych guzików i z pewną nieśmiałością małżonek, który w akcie desperacji dzierga sobie sam.
Serducho przewiesiło się ozdobnie przez wiklinowe pudełko a zakładka zaczęła zakładać, gdzie skończyło się czytanie.
Natomiast do Basi pojechał komplet z wysoce eksploatowaną pod każdą chyba szerokością geograficzną serwetką z niesfornymi dzieciakami, przy czym stanowczo nie polecam pudełek ze sklejki, bo w obróbce wyginają się we wszystkie strony świata zdecydowanie za śmiało. Poza tym za bardzo rozwodniłam wodę do rzucania kropek, więc nie są one zbyt wypasione a właściwie zostały po niektórych tylko mizerne obwódki, co niechybnie świadczy o tym, że w dziedzinie rzucania kropkami również należy posiąść rzetelną wiedzę.
Śliczny
zestaw od razu został
rozdysponowany po domu. Na przykład kwiatki zasiliły wieniec, któremu od
początku jakby czegoś brakowało zresztą wieniec ciągle ewaluuje i sama
nie mogę przewidzieć ostatecznego efektu mam tylko nadzieję, że
podźwignie ilość gadżetów, które mu z czasem zaserwuję.
Serducho przewiesiło się ozdobnie przez wiklinowe pudełko a zakładka zaczęła zakładać, gdzie skończyło się czytanie.
Natomiast do Basi pojechał komplet z wysoce eksploatowaną pod każdą chyba szerokością geograficzną serwetką z niesfornymi dzieciakami, przy czym stanowczo nie polecam pudełek ze sklejki, bo w obróbce wyginają się we wszystkie strony świata zdecydowanie za śmiało. Poza tym za bardzo rozwodniłam wodę do rzucania kropek, więc nie są one zbyt wypasione a właściwie zostały po niektórych tylko mizerne obwódki, co niechybnie świadczy o tym, że w dziedzinie rzucania kropkami również należy posiąść rzetelną wiedzę.
No i nie wiem czy sensownie przykleiłam na serduchu różową różę, ale się powtórzę, że nikt nie jest doskonały a Basia zrobi z tym fantem, co zechce z moim namaszczeniem.
Zachowałam zdjęcia kompletu tylko z białymi kropkami, co potwierdza zasadę, że w niczym nawet ilości kropek nie można sobie bezmyślnie folgować i nie ma, co być szerszym niż koszula no chyba, że po świętach.
Maryśka na szafie w gąszczu gadżetów i ozdobników. Grunt to mieć równo pod sufitem.
I tak oto zakończyły się definitywnie świąteczno-noworoczne klimaty 2013, czyli czas na dziki pęd złudzeń i spełnianie noworocznych postanowień. W zasadzie mam tylko jedno, ponieważ drugie jak bumerang zatoczywszy słoneczny rok wraca żeby obnażyć brak charakteru, ale to jedno dotyczy bloga. Zamierzam nieco zmienić zasady jego prowadzenia stosując się do przysłowia mniej znaczy lepiej. No może trochę je przekręciłam, ale jądro brzmi podobnie do oryginału tylko chmura elektronowa nieco faluje i błądzi.
Ponadto wszystkim czytającym właśnie tego posta życzę w Nowym Roku szybkiego dojścia do siebie po szampańskich zabawach a w szarudze codzienności niezapominaniu o swoich marzeniach.
Grażynko jako wielbicielka Twoich prac podziwiam zdecydowaną większość,ale Michael to cudo!!!!!Moje dziecko wielbicielka MJ stoi za mną i wzdycha do monitora:)A i Tobie samych dobrych dni w 2014 r:)
OdpowiedzUsuńSorki to ja pisałam,tylko konto córci było niewylogowane:)
OdpowiedzUsuńDziękuję dziewczęta z pewnym opóźnieniem, ale się zachowałam i przesłałam, co trzeba. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku.
Usuńшкатулка с Майклом Джексоном бесподобна!
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie za odwiedziny i dobre słowo Gresyo.
UsuńMyślę, że wielbicielka Michaela na 100% będzie zachwycona tym pudełkiem! jest rewelacyjne!!!:)
OdpowiedzUsuńGratuluję pięknej wymianki z Basią, Twoje prace jak zwykle zachwycają!!! pudełko i serduszko jest prześliczne♥
Pozdrawiam cieplutko i życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!!!!
Dziękuję Anno sama bardzo polubiłam to pudełko i również wszystkiego dobrego w Nowym Roku.
Usuńfantastični radovi,svaka čast! Sretna nova 2014!
OdpowiedzUsuńDziękuję Tino Tobie również najlepszego w Nowym Roku!!
UsuńPudełko z Michaelem jest ekstra !!! Reszta wymiankowych upominków również robi wrażenie :) Pozdrawiam w Nowym Roku !
OdpowiedzUsuńDziękuję Różo i zgadzam się Michael jest ekstra. Najlepszego!!!!!!
UsuńPudełko z Jacksonem bardzo klimatyczne, a zestaw dla Basi rewelacyjny i różyczka jak najbardziej pasuje. A Maryśka to tak jak moje kociaki lubi zaistnieć tam gdzie nie powinna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Iza
Dziękuję serdecznie Izo cieszy mnie ta różyczka, bo dopiero na zdjęciu widać że coś nie pasi, ale co tam wszystko zależy od Basi. Pozdrawiam Noworocznie!!!!
Usuńpudełko z Michaelem po prostu boskie !!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci wszystkiego, co najlepsze !!!!!!!!!!!!!
Dziękuję serdecznie Elis zwłaszcza za te wszystkie wykrzykniki!!!!!!Również wszystkiego Najlepszego!!!!!
UsuńGrażynko wszystkiego dobrego w tym Nowym 2014 roku zdrowia i co tam sama sobie życzysz buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie Mario również wszystkiego najlepszego!
UsuńPrzepiękne rzeczy ! Naprawdę jest co podziwiać - każda rzecz tworzy niepowtarzalny klimat. Jestem oczarowana!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam w pierwszym dniu Nowego Roku:)
Dziękuję serdecznie Małgosiu i za miłe słowa i za życzenia. Tobie również wszystkiego najlepszego w nowym Roku!
UsuńNie jeden by się zachwycił tym pudełkiem,a i inne Twoje cudeńka były by rozchwytywane,gdyby były dostępne:)Kolejnego roku z veną,która Cie poniesie w nieznane i czasu na coraz to nowe wyzwania!
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie za miłe słowa a z tym rozchwytywaniem to nie wiem. trudne mamy czasy.
Usuńśliczny prezent to pudełko. Wygląda niesamowicie. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa i za życzenia. Również wszystkiego dobrego W Nowym Roku życzę Karolino.
UsuńSzczęścia , miłości, spełnienia marzeń i wszelkiej pomyślności w Nowym Roku!
OdpowiedzUsuńZawartość nad szafą doskonale dopasowana kolorystycznie do koteczki:-)))
cieplutko pozdrawiam
Dziękuję Czarny Kotku a co racja to racja Maryśka pasuje do szafy jak ulał.
Usuńwszystkiego najlepszego
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie Eluniu i również wszystkiego najlepszego życzę.
UsuńPudełka przepiękne i z kropkami białymi, czarnymi, jakie chcesz... Uwielbiam czytać Twoje posty, więc proszę, niech już będzie lepiej (czy to jeszcze możliwe!) ale raczej nie mniej ;-)
OdpowiedzUsuńIwono zawsze może być lepiej zwłaszcza jak ktoś pięć rzeczy na raz rozbebłuje, choć efekty nie zawsze muszą być takie jak by się chciało. Dziękuję za miłe słowa.
UsuńPowiedziane już zostało wszystko, więc ja się tylko podpiszę.
OdpowiedzUsuńAlbo jednak zaakcentuję to, pod czym się podpisuję, żeby nie było...
więc: pudło michaelowe kapitalne,
komplety wymiankowe śliczne oba dwa ( kropy mi się podobają w obu wariantach),
do fanklubu Maryśki należę od dawna i uważam, że jest najfotogeniczniejszą kotoMaryśką na świecie,
równość pod sufitem podoba mi się ogromnie (i to na czym stoi takoż).
I łączę się z Tobą w bólu szycia...
I szczęśliwego Nowego Roku!
Oj jak lubie czytać lub słyszeć słuchać, że są jeszcze inne nieszyjące i cierpiące tego zadania kobitki. Od razu mi raźniej na duszy a fan klub Maryśki się powoli zawiązuje tylko ona jakaś taka ważna jakby jej nie zależało.
Usuńspełnienia marzeń i samych radosnych chwil w Nowym Roku !
OdpowiedzUsuńmiziaki Maryśce...
Dziękuję Joanno pomiziałam chudzielca nawet była zadowolona.
UsuńOj podobają mi się Twoje prace i to bardzo :)
OdpowiedzUsuńOj cieszę sie bardzo Alicjo i dziękuję za odwiedziny.
UsuńWitaj :)Kolejne cudeńka wyczarowałaś...a co do kropek to mi się podobają...ta obwódka "kropkowa" wygląda tak jakby kropeczki wyblakły czyli dodatkowy efekt dodania lat pracy.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Agatko kropki to niby nic a potrafią albo ozdobić albo zepsuć a z wyblakłością wiem o co Ci chodzi. Rzeczywiście czasami potrafi być super efekt.
UsuńMichael na pudełku w swoich najlepszych latach wygląda po prostu genialnie!
OdpowiedzUsuńA z pudełkami ze sklejki mam bardzo nieprzyjemne doświadczenia i obiecałam sobie, że nigdy więcej, choć ich kształt jest niezwykle kuszący, przyznaję, ale jednak nie - nigdy więcej!
Nowy rok - nowe nadzieje i plany. Blogowo rozmyślałam bardzo intensywnie w ostatnich dniach, też chciałam coś zmienić, ale pewnie pozostanie po staremu. A Ciebie proszę, żeby jednak nie mniej! Bo mi nigdy nie jest za dużo Twoich przepięknych vintage'owych prac!
Oj Renatko muszę zwolnić, bo wykorkuję. Michael rzeczywiście na tej fotce bardzo interesujący.
UsuńWszędzie widzę pudełeczka słodziutkie, różowiutkie, a u Ciebie powstało zupełnie inne i to stanowi , że jest niesamowicie ciekawe i ładne ( nie umniejszając urody tum słodkim :-)) . Wymianka świetna . Pozdrawiam .
OdpowiedzUsuńDziękuję Alicjo najlepiej jak jest różnorodność w pracach nie umniejszając żadnemu stylowi. Również Cię pozdrawiam w Nowym Roku i dziękuję za odwiedziny.
UsuńJak to mówią spóźnione, ale szczere. Oczywiście życzenia, które Ci z serca przesyłam. Wszystkiego naj-, naj-, naj- w każdej dziedzinie i na każdym polu. Ściskam.
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję Miro za odwiedziny i za życzenia i również życzę Ci wszystkiego dobrego w tym kolejnym roku. Oby był owocny.
UsuńPudełko z Michaelem i prezenty wspaniałe. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!
OdpowiedzUsuńDziękuję Edytko za miłe słowa i za życzenia. Tobie również życzę jak najwięcej dobrych chwil w Nowym Roku.
UsuńTrudne zadanie z tym MJ a tu taka rewelacyjna praca! podoba m się uchwycenie tematu:)
OdpowiedzUsuńA i komplet nie uszedł mojej uwadze, bardzo ładny, delikatny :)
aa i śliczną tildę dostałaś :) nic tylko zazdrościć :)
Pozdrawiam :)
Dziękuję Magdo. Rzeczywiście starałam się uchwycić Michaela całościowo, ale okazuje się, że jest bardzo wdzięcznym tematem na takie prace.
UsuńZ mocnym akcentem psychologicznym zakończyłaś post - prezenciory super - doczytałam się o pudełkach których nie polecasz to dziękuję za radę - jeśli idzie o kocicę twoją jest śliczna bo kocham koty ale przyznam szczerze: myślałam że to także taki super gadget - no cóż z moja krecią ślepotą to niestety tak bywa fajnie tam sobie siedzi i Tilda anioł masz świetną a tak w nowym roku życze ci zdrówka wszystkiego dobrego no i czekam na dalsze twe prace buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie za przemiły i ciepły komentarz i również życzę Ci wszystkiego dobrego a co do maryśki to masz rację. Wygląda jak gadżet.
UsuńO kurczę, tak przejrzalam Twoje dwa posty i zakryłam oczy ręką. Z podziwu :D po pierwsze pomysłowość, po drugie styl ktory tak bardzo lubię, a po trzecie rezulatty jakie osiągasz! Otworzyła mi się też buzia w niemym zachwycie muszę przyznać, bo chciałabym i ja tak, kiedyś... ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Kasiu dziękuję za miłe słowa i pozdrowienia a co do reszty rzeczywiście sporo w tym pracy i treningu, ale wszystko przed Tobą. Wszystko w naszych rękach. Podobno.
UsuńDzięki Fressio Tobie też samych dobrych chwil i wszystkiego najlepszego.
OdpowiedzUsuńPrace mnie zachwycają , nie mogę się napatrzeć na meble w zdjęciu głównym.
OdpowiedzUsuńWianuszek kremowy jakby troszkę podobny do mojego ale mój skromniejszy jest :(
Dziękuję serdecznie za odwiedziny i miłe słowa Zielony Zakątku. Widziałam Twoje wianki. Są przeurocze.
UsuńPiękne prace jak zawsze zachwycają mnie:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję athA za miłe słowa i pozdrawiam Cię serdecznie.
UsuńCudne pudełeczka... Uwielbiam Michaela Jacksona i jako jego fanka stwierdzam że nic mu nie ubyło mimo że coś mu obciachałaś. Pudełko jest CUDNE! Dzieciaczki też są urocze. To u Ciebie po raz pierwszy zobaczyłam tę serwetkę.... :)
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie Esto i bardzo cieszę się, że wróciłaś w pieknym stylu.
UsuńCudowny klimat panuje wokół Ciebie, więc to co robisz jest niewymuszenie klimatyczne, piękne, gustowne i brak słów jakie jeszcze.Piękne prace wszystkie, bez wyjątku, podziwiam i pozdrawiam serdecznie Dora
OdpowiedzUsuńDziękuję za te niezwykłe ciepłe słowa Doro i cieszę się, że Ci się u mnie podoba. Zapraszam ponownie i pozdrawiam Cię bardzo serdecznie.
UsuńDziękuje Ci za odwiedziny i chęć udziału w zabawie :-) Życzę powodzenia .
OdpowiedzUsuńTymczasem idę sobie poczytać i pooglądać Twój blog , bo rzeczy , które tworzysz są fenomenalne i bardzo , bardzo w moich klimatach :-))
Pozdrawiam ciepło :-)
Agata
Serdecznie dziękuję za odwiedziny i miłe słowa Agato i cieszę się z Twoich odwiedzin.
OdpowiedzUsuńHmmm....masło maślane....
UsuńZ wielką przyjemnością przyznałam Ci wyróżnienie Liebster Blog http://creativedecou.blogspot.com/2014/01/dostaam-wyroznienie-od-agnieszki-k-o.html
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że się nie pogniewasz. Uzasadnienie na twoim blogu. Pozdrawiam serdecznie i mam nadzieję, że sie nie gniewasz.
OdpowiedzUsuńGrażynko! I Tobie najlepsze życzenia na ten Rok.......Zysków dużo, a strat mało......
OdpowiedzUsuńPiękne prace nad wyraz:). Ja coś mało w decu ostatnio. Powinnam codziennie zaglądać do Ciebie, może mnie naychnie:).
Ściskam mocno i czekam na kolejną odsłonę pięknego wianka!
Dzięki Ewciu a co do natchnienia to natchnie Cię natchnie o to jestem spokojna. Dzięki za życzenia.
UsuńWłaśnie natrafiłam na tego bloga. Jestem pod wielkim wrażeniem ;o
OdpowiedzUsuńW życiu czegoś tak pięknego nie widziałam!
Agnes cieszę sie bardzo, że Ci się u mnie podoba staram się i zapraszam serdecznie.
UsuńWitaj Grażynko :) Chciałbym wyróżnić Cię nagrodą Liebster Blog Award.Zapraszam na bloga do mnie w celu zapoznania się z zasadami http://www.decoupagenakasztanowej.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńAgatko przepraszam, ale mam problemy z wyborem, więc nie uczestniczę, ale dziękuję serdecznie. jest znaczek mam nadzieję, że się nie gniewasz.
UsuńWitam, jestem zainteresowana zakupem szkatułki z Michaelem. Proszę o kontakt na mycorrespondencecontact@gmail.com
OdpowiedzUsuń