wtorek, 6 grudnia 2011

Wyniki candy Mikołajkowego


Przepraszam, że o tak tak późnej porze zamieszczam tego posta a z nim wyniki, ale maszyna losująca  zawieruszyła  się przy ciężkiej pracy i późno dotarła do  domu a na dodatek podejrzewam, że w taki dzień przepchnięcie  posta i tak będzie trwało  wieki. Jak już wspominałam nietypowe załączniki zostały rozdane a nawet podejrzewam, że się  zaaklimatyzowały i została do rozlosowania sama materia  nieożywiona, czyli stadko serwetek i podkładki do kawy. Roman dziś wyjątkowo nie asystuje, ponieważ zorganizował sobie (czytaj: stłukł i wydoił) pół butelki neospazminy i posypia gdzieś po kątach, ale wreszcie maszyna losująca została  uruchomiona



i wylosowała przy pomocy spracowanej przy remoncie ruderki mężowskiej dłoni:



Polcię. Gratuluję Droga Polciu i proszę o podanie adresu na maila: wieczorki13@wp.pl

A jak może zauważyliście jednym z elementów technicznych maszyny losującej jest taca, która jest moim ostatnim zdekuażowanym wytworem a jednocześnie zajawką kompletu, który zamierzam zrobić w ściśle nieokreślonej, ale niezbyt odległej przyszłości, ponieważ zafascynowały mnie te starożytne obrazki, jednak chyba krócej by było wymienić, co mnie nie fascynuje.




A na pocieszenie dla tych, które nie wygrały - ja też jak zwykle nic nie wygrałam, ale biorąc pod uwagę moją wybitną na tym polu aktywność  o czym świadczą prehistoryczne bannerki na pasku bocznym, bo rekordzista wisi tam od sierpnia (wiem, wiem zapraszałyście mnie, łącznie z Polcią,  ale wszystko przez ten wredny  brak czasu)  zatańczy potrząsając dźwięcznie męskimi wdziękami oczywiście Mikołaj.


19 komentarzy:

  1. felicidades para la ganadora la bandeja es una maravilla,un saludo.conchi.

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratulacje:) Szkoda, że Roman nie asystował może miałabym więcej szczęścia:d pozdrawiam!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratulacje i dzięki Grażynko za zabawę:).
    Taca jest prześliczna! Rozumiem, że sypnie się teraz z nową fascynacją...
    Pozdrawiam Cie serdecznie i życzę dobrych, spełnionych dni:). Trzymaj się ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  4. Spracowana ręka sprawiedliwego Losu wyciągnęła Polcię, więc gratulacje dla Szczęściary. Tobie (i spracowanej Sierotce) życzę odpoczynku. Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  5. Grażynko...taca jest zjawiskowa...Tobie dziękuję za zabawę.cieszę się że załączniki znalazły swoje miejsce bo się martwiłam co z nimi będzie...gratuluję Polci wygranej:)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Taca cudna... już widzę oczami wyobraźni jaki będzie piękny cały komplet w Twoim wykonaniu! Gratuluję Polci, a Tobie wielkie dzięki, że mimo braku czasu zorganizowałaś takie fajne candy.
    Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  7. jaka miła wiadomość na początek dnia :)
    dziękuję :D

    OdpowiedzUsuń
  8. A to pijaczyna z tego Romana ;-))
    Taca fantastyczna, klimatyczna i nie dziwę się, że Cię fascynują te wzory, bo są zjawiskowe ;-)
    Oczywiście gratulacje dla Polci, mam nadzieję że załączniki też znalazły się w dobrych rękach. Dzięki Ci, Graszynko, za to mądre candy ;-)
    Ściskam czule!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ech, a tak liczyłam na wsparcie Romana w losowaniu:-)
    dziękuję za miłą zabawę i gratuluję Polci.

    OdpowiedzUsuń
  10. Kocie skłonności do dekadencji i hedonizmu są mi znane - dawno temu, moje nieżyjące już, szprycowały się walerianką;)

    A tacka bardzo udana i stanowi ciekawą zapowiedź dalszego ciągu - czekam z niecierpliwością!

    OdpowiedzUsuń
  11. Dziękuję za przednią zabawę tym Paniom, które brały udział a pozostałym, które nie brały udziału za przemiłe czasami przekorne komentarze. Było super.

    OdpowiedzUsuń
  12. Mamon nie martw się zdrówko ważniejsze!

    OdpowiedzUsuń
  13. Dawno mnie na blogu nie było, a tu tyle cudownych przedmiotów. Wszystkie mi się podobają, ale szczególnie pierwsza karafka i czarno/biala komódka. Pozdrawiam serdecznie. Drapcianko dla Romana:)

    OdpowiedzUsuń
  14. "Serce dla człowieka jest
    tym czym słońce dla świata."
    W tym cytacie jest coś dla
    Ciebie pamiętasz,pozdrawiasz,
    życzysz, nie patrząc czy
    w zamian coś otrzymujesz,
    dlatego sercem za to
    Ci przyjacielu dziękuję.

    OdpowiedzUsuń
  15. Dziękuję Esto za miłe słowa i choć moim pracom do Twoich bardzo dalekochoć i mamy zupełnie inne style to będę się starać.

    Agatko Tobie również dziękuję za te piękne słowa, bo jestem pewna, że nie tylko drążysz i poszukujesz, ale w nie wierzysz.

    OdpowiedzUsuń
  16. Kurcze takie candy przeszło mi koło nosa:) za duzo roboty mam aby wszystko połaczyć w jedno. Kraszynko bardzo ładna taca, jest taka delikatna. Lubię takie.....ciepło pozdrawiam
    Betty

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja też przespałam Twoje cudne candy Grażynko, ale mam nadzieję że nie było ostatnie. Twoje klamoty z poprzedniego posta bardzo mi się podobają, zwłaszcza komódka. Pozdrawiam cieplutko. Ania:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie martwcie się Panie, jeszcze będzie candy, choć na razie mam przesyt i muszę odpocząć. Serdecznie dziękuję za miłe słowa.

    OdpowiedzUsuń
  19. nie dziwię się. w okresie świątecznym mamy tyle do roboty... Ale candy to sama przyjemność. przynajmniej dla mnie jak mogłam je organizować:D <oczywiście Twoje będzie dla mnie również wspaniałą słodkością :)

    OdpowiedzUsuń