czwartek, 17 kwietnia 2014

O chorobach zakaźnych, czyli znowu o rombach i ażurowych jajach, czyli znowu idą święta





Lubię ozdabiać chusteczniki i mam na nie sporo pomysłów, ale jak dojdzie do ich kumulacji to klinują mi się w zwojach uniemożliwiając wyklucie się czegokolwiek. Kiedy wreszcie dokonałam wyboru i okleiłam to pudełko coś się zapętliło albo może raczej doszło do spięcia, więc wszystko zdrapałam i zaczęłam od zera na szczęście nie żałuję. Wniosek? - martwej naturze również należy się odrobina refleksyjnej zadumy, bo mogą pozostać trwałe ślady po tych wszystkich wyrwach i nierównościach. Na szczęście istnieje postarzanie, które pomaga ukryć i zakryć defekty.



Jak widać rombowa choroba zakaźna, którą zainfekowałam się od De ququ, która pewnie furę gwoździ też by pięknie ozdobiła trwa w najlepsze a nawet jest w fazie boomu. Na dokładkę wcale nie chcę żeby mi przeszła, bo okazuje się, że romby mogą być jak trampolina jak się zatnę to wrzucam romby, bo są uniwersalne. A odpowiadając na pytania w komentarzach nie są to ani stemple, ani tym bardziej przerażające odmierzanie kątów linijką, ale mało albo nawet wcale nie wyrafinowany, bezczelny  wydruk.



Żeby wprowadzić bloga w świąteczne klimaty chciałam zwrócić uwagę na trzy ażurowe jaja na pasku bocznym, które informują o zabawie candowej u Bulmy. W zasadzie wcale nie musicie tam patrzeć, ponieważ wszystkie trzy jaja wylegują się już u mnie. W rzeczywistości są jeszcze piękniejsze niż na obrazkach z satynowym połyskiem i myślę sobie, że były mi przeznaczone, bom przecie noga w kwestii jaj zwłaszcza tak misterne ażury są poza moim zasięgiem. Od czegóż jednak są zdolne, blogowe koleżanki, u których wystarczy stanąć karnie w ogonku i wygrać candy. Jeszcze raz serdecznie dziękuję Ci Bulmo za zabawę i za te przepiękne, koronkowe jajeczka. 





Zaś wszystkim odwiedzającym tego bloga życzę ciepłych, spokojnych oraz mądrze spędzonych świąt wielkanocnych żeby znalazł się tam czas zarówno dla najbliższych, ale też na chwile relaksu, refleksji,  marzeń, spokoju, radości. 

50 komentarzy:

  1. Paryskie klimaty to moje klimaty , jajca ażurowe śliczne - Grażynko zdrowych i spokojnych świąt dla ciebie oraz twych bliskich - buziaki ślę Marii z rodziną

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję serdecznie Mario za życzenia i dobre słowo.

      Usuń
  2. Bielutki baranek,
    co ma złote różki,
    bryka wesoło na łące z rzeżuszki
    .Od czasu do czasu chorągiewką buja
    i beczy do Ciebie:
    "Wesołego Alleluja"!

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetnie się prezentuje ten chusteczniki ;)
    podkładeczki też ;)

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Obcowanie z treścią Twoich wpisów niezmiennie zatrzymuje mnie w fazie ochów nad lekkością pióra, subtelnością metafor i poczuciem humoru nienachalnym acz widocznym. Owo "zatrzymanie" w zaczytaniu przedłuża się o zatrzymanie w zapatrzeniu na zdjęcia, bo uwielbiam Twój styl, te wszystkie postarzanki, mieszaninę wzorów z pozoru dalekich od siebie a jednak jakże pasujących w finale. Rzadko komentuję, bo nie lubię jednozdaniowych komentarzy a na dłuższe czasu brak, nad czym nieustannie od lat kilku do znudzenia ubolewam, ale dziś piątek w połowie wolny od pracy, a wiec oddech i czasu więcej na przyjemności. Z przyjemnością więc ogromną przelewam na ekran moje zachwyty nad chustecznikiem (i nie tylko), a przy okazji skoro czas niemal świąteczny serdeczności z tej okazji dokładam. Spokojnych, rodzinnych świąt!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję Miro za tak niebanalny i wnikliwy komentarz. Tylko się uczyć od Ciebie patrzenia, widzenia i czytania. Dziękujac za odwiedziny również serdecznie, poświątecznie już Cię pozdrawiam oraz w miarę możliwości serdecznie zapraszam częściej.

      Usuń
  5. piękne jajusia!
    a chustecznik i romby cudnie wyszły
    Wesołego Alleluja !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Avreo za życzenia, odwiedziny i za miłe słowa i pozdrawiam.

      Usuń
  6. Baaardzo podobają mi się te romby:) chustecznik jest przecudny!♥!
    Pozdrawiam cieplutko i życzę Wesołych Świąt!:)
    ps. a moja paczuszka dotarła do Ciebie Grażynko?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. paczuszka oczywiście dotarła Lejdi-ano i jest jak zwykle słodko i uroczo, cieszę się, że Ci się moje klamoty podobają oraz pozdrawiam poświątecznie.

      Usuń
  7. Piękne romby i misiaczki doskonale do nich pasują. Spokojnych, pogodnych Świąt!
    Ola

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Olu i mam nadzieję, że Twoje święta były spokojne i pogodne.

      Usuń
  8. Dla ciebie też świąt takich jak sobie wymarzysz

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Droga Marzenko serdecznie dziękuję i również pozdrawiam. Grarzyna

      Usuń
  9. Choruj sobie, choruj zdrowo na te romby, to bardzo owocna choroba, no bo niby romb, to... romb, ale ileż możliwości daje :) co widać na załączonym obrazku właśnie.
    A misie w rombach, ach... co ja będę mówić... cudne są!
    No i świąt cudownych Tobie też życzę. I spokojnych, nie tylko wieczorową porą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak jest Viko romby to bomba i możliwości jest ogrom a znając mnie to pochoruję a potem zachoruję na coś innego i tak wkoło macieju....Dziękuję serdecznie za życzenia i Tobie również życzę wszystkiego najlepszego.

      Usuń
  10. Zdrowych i wesołych Świąt Wielkanocnych!

    A co do chusteczka i podkładek to bajeczne prace! super te romby są z tą grafika :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Magdo serdecznie i również życzę Ci wszystkiego najlepszego, choc poświątecznie już.

      Usuń
  11. Droga Grażyno! Przepiękne efekty Twojej choroby, aż by się człowiek zarazić chciał;)))
    Miło mi niezmiernie, że jaja przypadły Ci do gustu niech służą:) Przesyłam serdeczne życzenia zdrowych, pogodnych i pięknych Świąt! Serdeczności!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak mogły by nie przypaść do gustu takie piękne jaja Bulmo. Nigdy nie miałam cudniejszych i również wszystkiego dobrego życzę Ci poświątecznie.

      Usuń
  12. Piękny rombowy chustecznik, masz dar łączenia takich motywów jak na wieczku :)
    Pozdrawiam i Wesołych Świąt życzę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję De Ququ myslisz, że to dar? Samo się jakoś dobrało.

      Usuń
  13. Samych przyjemnych i radosnych chwil z bliskimi w promieniach słońca Grarzynko!
    P.S. Chustecznik wyjątkowy i bardzo Twój pomimo rombów.
    Nie lecz się.
    Z tą chorobą Ci baaardzo do twarzy. :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję serdecznie Olinto mała kuracja nie zawadzi, bo dużo wszystkiego dokoła.

      Usuń
  14. Grażynko Miła Tobie i Twoim bliskim życzę pogodnych i rodzinnych Świąt Wielkanocnych. :)
    PS. Rombowy zawrót głowy pozytywnie oszołomił mnie. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Kasiu i cieszę się, że Ci romby podobają wszak w grupie raźniej.

      Usuń
  15. Chustecznik jest tak klimatyczny, że aż dech zapiera. Prześliczny!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Arizoono tez mi dech zapiera jak to słyszę.

      Usuń
  16. Romby są fantastyczne, urzekły mnie szczególnie podkładki. :) Wesołego Alleluja!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serdecznie dziękuję Karolino za życzenia świąteczne i za te miłe słowa.

      Usuń
  17. Pięknych Świąt, Grarzynko kochana. Pełnych życzliwości i uśmiechu, słonecznych, radosnych ;-) Niech w te dni czas zwolni....
    ps
    Romby widziały mi się "od ekierki" ;-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Inkwizycjo i Tobie też wszystkiego dobrego w tej ciężkiej pracy a o rysowaniu rombów nic nie wiem, więc może i od ekierki.

      Usuń
  18. Odpowiedzi
    1. Dziękuję Magdo mam nadzieję, że Twoje też były wesołe.

      Usuń
  19. Radosnego świętowania, wiosennych euforii i dużo,dużo zdrowia! :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję serdecznie i również życzę dużo wiosennych uniesień no i dekupażowych też.

      Usuń
  20. Radosnego Alleluja !
    piękne jajeczka...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Joasiu, choć poświątecznie, ale również życzę Ci wszystkiego dobrego.

      Usuń
  21. Wydruk, czyli że był transfer? Ja właśnie kończę wreszcie swój zwykły klej i przymierzam się do kupna takiego 3w1 mod podge, ponoć świetny do transferów, a ja mam straszną chęć wypróbowania tej techniki:) Strasznie mi się podobają te romby:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie Ren-yu to po prostu wydruk i kropka. Jeśli mozna zakleić całą część płaszczyzny zawsze wybiorę najprostszą drogę a z transferami zawsze może pojść coś nie tak, więc nie ryzykuję zresztą zobaczysz sama. Rozumiem doskonale uwielbienie dla rombów mają klasę.

      Usuń
    2. A na czym drukowałaś? Na zwykłym papierze laserówką, czy są jakieś szczególnie wymagania do takiego wydruku do zadań specjalnych?

      Usuń
    3. Mam nadzieję, że na maila wyjaśniłam w miarę jasno.

      Usuń
  22. Trafilam na to forum calkiem przypadkowo i bardzo niedawno, ale jest tak pieknie, ze chetnie sie zadomowie!. Rombowa choroba zakazna rozprzestrzenia sie chyba za pomoca sieci, bo te podkladki i chustecznik sprawily, ze bardzo chce cos podobnego zmajstrowac. Pozostaje w zachwycie i goraco pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się Atomoowko, że Ci się u mnie podoba i zapraszam częściej. Romby...powtórzę się maja klasę i są po prostu ciekawe, więc warto mieć je zawsze z tyłu głowy jak nie ma pomysłu a jak jest też fajnie je wykorzystać. Są magiczne.

      Usuń
  23. Świetny, świetny i jeszcze raz świetny chustecznik i taaak bardzo w moim stylu ;-) zazdraszczam, wzdycham i idę dalej oglądać :-)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę Kasiu, że Ci się podoba, ale my dekupażystki zawsze możemy sobie zmajstrować to co chcemy, więc do dzieła!

      Usuń
  24. Dziękuję serdecznie Avo. Nie składam Ci życzeń świątecznych, bo dawno po świętach, ale wszystkiego dobrego zawsze można.

    OdpowiedzUsuń
  25. rewelacyjny, stylowy, pięknie wykonany, doceniam ogrom pracy jaki w niego włożyłaś. Bardzo podobają mi się okienka po bokach z napisem Paris, super pomysł.
    pozdrawiam i zapraszam do mnie :-)

    OdpowiedzUsuń